Tereny WSC ⬈
Tereny WWN ⬊
Rzeka - piękna, czysta, spokojna, lecz głęboka. Niezwykle długa, wypływająca spośród gór i ciągnąca się przez całe tereny WSJ, a następnie przepływająca przez północną granicę terenów WSC. Jest pełna małych rybek.
Pola - to niewielki obszar ziemi uprawianej przez ludzi z pobliskiej wsi, położony na północnym skraju lasu i przylegający do rzeki. Niekiedy można spotkać tam gospodarzy, poruszających się pieszo lub wozami zaprzęgniętymi w konie i ciągniki. Jest to miejsce dobre do polowań, zwłaszcza letnimi wieczorami, gdy leśni roślinożercy wychodzą na pola w poszukiwaniu łatwo dostępnego pożywienia.
Las - zajmuje ponad połowę terytorium watahy. W lecie zielony, miejscami gęsty, a przez to dość trudny do pokonania. W zimie pusty, cichy i w niektórych miejscach sprawiający wrażenie opuszczonego.
Góry - pokrywające rozległy teren, wysokie masywy górskie, w niższych partiach prawie w całości porośnięte iglastymi lasami, a w wyższych suche, pokryte głównie piachem lub skałą. Tu i ówdzie przecinają je rwące dopływy rzeki. Wśrów wilków ze Wschodnich Ziem NIKL-u słyną przede wszystkim z dużej liczby nieużytkowanych jaskiń, w których można na przykład przenocować podczas podróży... lub się ukryć.
Łąki - ciche i spokojne miejsce, na którym bardzo często spotkać można sarny i jelenie. Doskonałe do polowań, a więcej niż doskonałe do nauki polowań.
Piaskowy wąwóz - stosunkowo długi, jak sama nazwa wskazuje, wąwóz, biegnący przez las, o stromych, piaskowych zboczach, poprzeplatanych chropowatymi gałęziami starych drzew. Niektórzy mówią, że w wyrytych przez nie szczelinach można znaleźć różne, ciekawe przedmioty i sprzęty, ale mało kto wie, skąd właściwie się tam biorą.
Karczma - Niewielka dolinka położona u podnóża leśnej, piaskowej skarpy, na południu terytorium watahy. Miejsce często odwiedzane przez mieszkańców WSJ, sąsiednich watah oraz przecinających Wschodnie Ziemie NIKL-u wędrowców. Swego rodzaju centrum życia towarzyskiego watahy, zarządzana przez nikogo innego, jak tamtą karczmarkę z tamtej karczmy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz